Podjęcie nauki przedszkolnej lub szkolnej jest przełomowym oraz nieuniknionym momentem w życiu każdego człowieka. Wchodząc do szkoły, dziecko wyobraża sobie siebie jako dobrego ucznia. Ze względu na różne uwarunkowania nie zawsze obraz, który kreuje maluch, odpowiada rzeczywistości. Uczeń napotykający na początku drogi edukacyjnej trudności, których samodzielnie nie jest w stanie pokonać, będzie potrzebował wsparcia nie tylko ze strony nauczyciela, pedagoga, ale przede wszystkim rodzica. Ważne, byś z pomocą, rodzicu, nie czekał, ponieważ dziecko nie rozumiejące, dlaczego nie potrafi sobie z czymś poradzić, nie może opanować umiejętności, które posiadają już inne dzieci.
Dziecko, które zauważa swoje deficyty, buduje w sobie poczucie winy, narasta w nim frustracja, co skutkuje niechęcią do szkoły, nauki oraz zaniżoną samooceną. Dlatego obowiązkiem dorosłych jest przygotować dziecko do szkoły tak, aby ryzyko wystąpienia trudności edukacyjnych było minimalne. Wielu rodziców w momencie pojawiających się u dzieci problemów zaczyna zastanawiać się nad gotowością/dojrzałością szkolną swoich pociech. Składa się na nią rozwój fizyczny, psychiczny i społeczny (emocjonalno-społeczny) dziecka. Jeśli masz podobne wątpliwości, spróbuj zaobserwować, czy Twojego malucha charakteryzuje ciekawość, zainteresowanie uczeniem się, poznawaniem nowych umiejętności oraz chęć udziału w procesie edukacyjnym, ale także jego predyspozycje emocjonalne, jak wytrwałość, cierpliwość – nawet w momencie pojawiających się niepowodzeń w nauce.
O gotowości szkolnej mówimy, gdy dziecko kończy 6, 7 lat, lecz cykl wdrażania go w samodzielność rozpoczyna się już na etapie żłobka/przedszkola. Proces uczenia się u maluszków zaczyna się przez zabawę i działanie, które z czasem pomagają mu osiągnąć odpowiednie kompetencje oraz predyspozycje do rozpoczęcia nauki w szkole. W życiu każdego ucznia ważne są jego wcześniejsze doświadczenia, dlatego też świadomie jako rodzic planuj zabawy, ćwicz z dzieckiem, oczywiście uwzględniając poziom trudności, który warto sukcesywnie podnosić, aby dziecko mogło uczyć się więcej i odczuwać zadowolenie z dobrze wykonywanych zadań.
PAMIĘTAJ!!! Każdy odczytany przez dziecko postęp to poczucie przyjemności i satysfakcji.
Wraz z nadchodzącym rokiem szkolnym swoją przygodę z nauką rozpoczynają również przedszkolaki. Owo wsparcie tej grupy dzieci ma swój znaczący początek w procesie edukacji, a także ich adaptacji do tejże. To właśnie od Ciebie, rodzicu, zależy ułatwienie tego etapu swojemu maluchowi. W pierwszej kolejności zadbaj o budowanie klimatu adaptacji i pozytywnego nastawienia swojego dziecka do przedszkola czy szkoły. Dziecko, które słucha rozmów rodziców dot. przedszkola/szkoły, buduje swój obraz tego miejsca oraz tego, jak sobie w nim poradzi. Przyzwyczajaj również swoje dziecko do myśli, że już niedługo pójdzie do przedszkola/szkoły, aby przeżywać nowe przygody. Z przedszkolakiem możesz to zrobić za pomocą książeczek, bajek, które ukazują głównego bohatera jako przedszkolaka. Maluch w ten sposób naturalnie oswoi się z obowiązującymi zwyczajami i zasadami. Natomiast z małym uczniem prowadź rozmowy i wygłaszaj opowieści oczywiście o pozytywnym wydźwięku szkolnym. By ułatwić swojemu dziecku proces adaptacji oraz funkcjonowania w przedszkolu, wdrażaj go w samoobsługę, czyli doskonalenie umiejętności, takich jak samodzielne mycie rączek, spożywanie posiłków, korzystanie z toalety, czy porządkowanie zabawek.
-
wyrażać własne uczucia;
-
akceptować wszystkich bliskich uczucia, nawet dzieci;
-
wyjaśnić wszelkie nieporozumienia po śmierci bliskiej osoby oraz przekonania związane z nią;
-
akceptować stratę;
-
radzić sobie samodzielnie z codziennymi sprawami życia;
-
radzić sobie ze zmianą;
-
angażować się w relacje z ludźmi i dążyć do zakładanych celów życiowych na przyszłość.
Gdy nadejdzie ten pierwszy dzień przedszkola/szkoły:
-
może on od Ciebie wymagać zmian w organizacji życia domowego. Jako rodzic przygotuj się na to, np. uprasuj wcześniej ubrania, zaplanuj zakupy oraz posiłki, przygotuj wspólnie z dzieckiem wyprawkę;
-
pamiętaj o pozytywnym nastawieniu i dobrym humorze, staraj się nie okazywać dziecku niepokoju. Zadbaj o emocje, czyli spróbuj być spokojny, wyluzowany, a odczuwany lęk czy stres zamień, rodzicu, w ciekawość;
-
pozwól dziecku na zabranie ze sobą ukochanej maskotki dla poczucia bezpieczeństwa, jeśli tego potrzebuje;
-
przypomnij dziecku, o której godzinie po nie przyjdziesz, natomiast maluchowi powiedz „przyjdę po obiedzie”, „przyjdę po podwieczorku”;
-
przyzwyczaj dziecko do rytuału pożegnania, które powinno być krótkie i zdecydowane. Przy pożegnaniu nie stwarzaj nerwowej atmosfery, poczekaj, aż dziecko spokojnie się rozbierze. Nie żegnaj się z dzieckiem kilka razy, zrób to raz. Przedłużone pożegnanie wywołuje u dziecka niepotrzebne emocje. Nie pytaj dziecka „czy mogę już iść?”, „już idę do pracy, dobrze?”. Pozwól dziecku na łzy, ale sam nie płacz, nie pokazuj mu, że nie potrafisz panować nad sobą – Twoje nastawienie przekłada się na nastawienie dziecka. Przy pożegnaniu nie okłamuj dziecka, że „zaraz przyjdę, pójdę tylko do samochodu”, nie mów też dziecku „nie bój się”, ponieważ ono pomyśli, że jest się czego obawiać i że może mu się przydarzyć coś złego. Powiedz „życzę Ci miłej zabawy” z uśmiechem na twarzy, przekazując mu tym samym pozytywne emocje;
-
przy odbiorze dziecka wzmocnij je drobnym upominkiem w postaci np. cukierka, lizaka, naklejki, by czuło się docenione. Natomiast dla starszego dziecka zaplanuj coś, co rozładuje powstałe w szkole napięcie, np. lody, spacer, rower;
-
pierwszego oraz każdego kolejnego dnia nie zarzucaj dziecka pytaniami, „Jak było?”, prawdopodobnie usłyszysz „Dobrze”. Wstrzymaj się do momentu, gdy w dziecku opadną emocje, a najprawdopodobniej samo podzieli się wrażeniami;
-
w okresie adaptacji, czyli przygotowania do roli przedszkolaka czy ucznia, nie dokładaj dziecku większych zmian, jak np. przeprowadzka, zmiana pokoju;
-
zadbaj o wyciszenie dziecka poprzez spokojną atmosferę, zapewnij bliskość oraz usuń niepotrzebne bodźce przed snem, np. wyłącz telewizor, tablet, telefon.
Czy to przedszkolak, czy mały uczeń, mogą pojawić się łzy wzruszenia – to całkowicie normalna, naturalna i niezwykle potrzebna reakcja dziecka. Płacz, czy to w momencie pójścia do przedszkola, czy powrotu po szkole, jest oczyszczający, obniża napięcie, pomaga Twojemu dziecku poradzić sobie z trudnymi emocjami, jakie aktualnie odczuwa, ale przede wszystkim pozwala rozładować napięcie w zdrowy sposób. Dlatego daj dziecku prawo do płaczu, nie blokuj go, nie powstrzymuj, ponieważ może właśnie tego potrzebuje w tym momencie. Rodzicu, nie proś też dziecka przed wejściem do przedszkola/szkoły, żeby nie płakało, ponieważ gdy łzy jednak popłyną, może ono mieć poczucie winy, że nie potrafiło dotrzymać obietnicy oraz przeżywać związany z tym stres. Rozmawiaj z dzieckiem o płaczu, powiedz mu, że jeśli poczuje napływający moment smutku, niech podejdzie do Pani z przedszkola, powie o tym lub się przytuli. Dziecko poczuje ulgę, że rodzic mu na to pozwala, rozumie je w tym i wspiera. Odbierając dziecko z przedszkola/szkoły, nie pytaj, czy płakało, ponieważ stresujesz je tymi pytaniami.
A i najważniejsze…
Odbierając swoje dziecko z przedszkola/szkoły, nie kieruj wobec niego pierwszych komunikatów:
„Jak dziś było?”, „Zjadłeś wszystko na obiad?”, „Co było na podwieczorek?”, „Grzeczny byłeś?”, „Płakałaś?”
Gdy dziecko Cię widzi, to jesteś tym, czego najbardziej potrzebuje na świecie w tym momencie. Zadając powyższe pytania, budujesz u dziecka niepotrzebne napięcie i niepokój. Potem w przedszkolu/szkole może się denerwować na samą myśl o tym, o co pytałeś. Powyższe pytania zastąp słowami „Hej córciu, miło Cię widzieć”, „Jak bardzo cieszę się, że Cię widzę”. Pamiętaj, że jeśli danego dnia działo się coś bardzo istotnego czy trudnego dla Twojego dziecka, na pewno się o tym dowiesz.
POWODZENIA 🙂
Autorką artykułu jest: